Udany seks nie kończy się na stosunku pochwowym
Przekazy kulturowe karzą nam wierzyć, że prawdziwy seks to tylko stosunek waginalny. Zaburzenia hormonalne lub ruchowe, które ograniczają tego typu aktywność mogą zniechęcić do zbliżeń intymnych w ogóle. Tymczasem odpowiednio dobrana pozycja, gadżet erotyczny albo otworzenie się na inny rodzaj stymulacji może przywrócić radość i satysfakcję z seksu.
Eksplorując ciało swoje i/lub partnera/ki można odkryć ile przyjemności przynosi sam dotyk: ściskanie dłoni, przytulanie, łaskotanie, masowanie, drapanie, głaskanie. Przeszkodę dla osób na nowo oswajających się ze swoim ciałem stanowi utarte przekonanie, że prawdziwy seks musi być zakończony stosunkiem waginalnym. To w gruncie rzeczy szkodliwe przekonanie wywołuje niepotrzebną presję, zwłaszcza u mężczyzn, którzy doświadczają problemów z wzwodem i wytryskiem, ale także u kobiet po przebytej menopauzie. Kobiety mogą zauważyć zwiększoną podatność na infekcje intymne, w tym infekcje układu moczowego. Największą barierę stanowi jednak suchość pochwy i zmniejszona lubrykacja, natomiast w niektórych przypadkach w wyniku obniżonego poziomu estrogenu i progesteronu ścianki są tak
cienkie, że przechodzą w stan chorobowy tzw. atrofię pochwy, zwane inaczej zanikowym zapaleniem pochwy. Ważne jest, aby o tych objawach porozmawiać z lekarzem ginekologiem/urologiem, który wdroży odpowiednie i skuteczne leczenie. Jeśli jednak
partnerom zależy na stosunku waginalnym, warto poszukać nowych pozycji seksualnych, np. z użyciem wałka czy poduszki, które zapewnią satysfakcję, zwłaszcza przy obniżonej wydolności i szybkiej męczliwości organizmu. Osobom np. ze schorzeniami reumatoidalnymi polecana jest uniwersalna pozycja –„ na łyżeczkę”. Nadaje się zarówno dla chorego mężczyzny, jak i chorej kobiety. Zapewnia bezpieczeństwo stawom rąk, często jest pozycją bezbolesną dla kręgosłupa. Przed każdym zbliżeniem warto zadbać o obniżenie napięcia mięśniowego poprzez kąpiel, masaż, co może być elementem gry wstępnej.
Być może to jest jedna z cech odróżniająca seks późnej dorosłości od seksu w latach wcześniejszych - trzeba się do niego przygotować.
Alternatywą do stosunku jest autostymulacja czyli masturbacja, w pełni naturalna i zdrowa metoda wywoływania pobudzenia seksualnego i zaspokojenia swoich potrzeb, także wtedy kiedy partner/partnerka nie mogą być aktywni. To co wydaje się być kluczowe, to zmiana postawy wobec seksu i nie traktowaniu go jako formy intensywnej aktywności czy formy bicia rekordów. Zbliżenia intymne w okresie późnej dorosłości to czas na pogłębioną komunikację w związku, uważność na swoje potrzeby oraz marzenia partnera/partnerki.